fbpx

Krem z filtrem UV – jaki wybrać?

11 kwietnia 2020

Jak wybrać odpowiedni krem z filtrem UV?

Brązowe, opalone ciało, złocista skóra… – nawet osoby, które nie lubią się opalać, z radością witają ten efekt promieniowania słonecznego na swojej skórze. Jednak skutki opalania mogą być też negatywne: oparzenia, przebarwienia, wysuszenie skóry, zmarszczki, czy nawet groźny czerniak. Dlatego skórę należy chronić i odpowiednio pielęgnować – zarówno w czasie kąpieli słonecznej, jak i po niej. Używanie specjalnych kremów z filtrem UV jest nieuniknione.

KREMY Z FILTREM UV – UVA, SPF, PPD – CO ZNACZĄ TE SKRÓTY?

UV to skrót od nazwy ultrafiolet. Promieniowanie ultrafioletowe nie jest widzialne, a ze względu na jego wpływ na organizmy żywe, wyróżnia się 3 jego rodzaje:

  • UV-C – całkowicie pochłaniane przez atmosferę ziemską,
  • UV-B – częściowo pochłaniane przez warstwę ozonową,
  • UV-A – to 97% ultrafioletu, który do nas dociera.

Na opakowaniu kremu zwykle znajdziemy informację, czy chroni przez UVA. Informuje o tym skrót PPD lub IPD.

PPD (Persistant Pigmentation Darkening) określa stosunek ilości promieniowania UVA potrzebnej do wywołania widocznej trwałej reakcji na skórze bez ochrony i na skórze chronionej kosmetykiem z filtrem anty-UVA. Obecnie jest to najbardziej wiarygodny wskaźnik ochrony przed promieniowaniem UVA. Jego wartość informuje ile razy zmniejszyła się dawka promieniowania UVA absorbowana przez skórę pod wpływem zastosowanie preparatu z filtrem np. PPD = 5 oznacza, że do skóry wnika 5 razy mniej promieniowania UVA.

IPD (Immediate Pigmentation Darkening) określa się za pomocą pomiaru wywołanej przez promieniowanie UVA opalenizny natychmiastowej, uzyskanej po ekspozycji skóry bez ochrony i z zastosowaniem kosmetyku z filtrem anty-UVA.

Wartość tego wskaźnika oznacza procent ochrony przed UVA, np. IPD = 40 oznacza 40% ochrony anty-UVA.

Natomiast skrót SPF (ang. sun protection factor) oznacza, że krem zabezpiecza przed promieniowaniem UVB, a liczba informuje o wysokości filtra.

SPF pokazuje stosunek ilości promieniowania UV, które powoduje oparzenie podczas opalania się przy użyciu filtra do ilości promieniowania powodującego takie samo oparzenie bez stosowania filtra np. SPF 15 oznacza, że u osoby która stosuje taki kosmetyk do oparzenia dojdzie po 15-krotnie dłuższym czasie niż gdyby zastosowała krem bez filtra. Kremy występujące w Polsce posiadają wartości SPF od 2 do 50.

Warto przy tym wiedzieć, że są dwa rodzaje filtrów: chemiczny (pochłania i przekształca promienie UV) i mineralny (odbija i rozprasza promieniowanie).

Polecamy też artykuły: 
Leki, a opalanie się na słońcu – czego unikać?
Bezpieczne opalanie – spraye, mleczka i kremy z filtrem
Krem BB – hit czy kit

Jak dobrać krem z filtrem do karnacji?

Nie każdy ma ten sam rodzaj skóry (nazywany fototypem) i dlatego wysokość filtra w kremie musi być dostosowana do niej (choć trzeba pamiętać, że wyższy filtr nie zaszkodzi, za to zbyt niski może nie uchronić skóry):

  • I – osoby o karnacji bardzo jasnej, mlecznej, z piegami, licznymi znamionami, o włosach jasnych lub rudych powinny używać kremów z filtrem SPF 30 i więcej.
  • II – ludzie z karnacją jasną, włosami jasno- lub ciemnoblond, raczej bez piegów, powinni sięgać po kremy z filtrem SPF powyżej 20.
  • III – osoby z karnacją ciemną, ciemnoblond i brązowymi włosami mogą zabezpieczać się kremami z filtrem SPF 12-15.
  • IV – ludzie z karnacją bardzo ciemną, brązowymi lub czarnymi włosami mogą sięgać po ktremy z filtrem SPF 8-12.

Krem z filtrem UV w tubce nie zadziała, jeśli nie będziemy pamiętać o regularnym nanoszeniu go. Należy go nałożyć około pół godziny przed wyjściem na słońce, aby dobrze się wchłonął. Warstwa kremu z filtrem UV musi być dość gruba (około 20-30ml kosmetyku na całe ciało) i co 2 godziny odnawiana. Krem ściera się podczas ruchu, zmywa go pot, ale także kąpiel – wtedy przestaje chronić i aplikację trzeba powtórzyć. Smarować należy także usta – używamy do tego pomadki.

Krem z filtrem UV nie tylko latem

Chociaż po kremy z filtrami sięgamy przede wszystkim latem, to powinniśmy pamiętać, że promieniowanie słoneczne dociera na Ziemię przez cały rok. Działa ono na skórę także w deszczowe czy pochmurne dni, choć z pewnością w znacznie mniejszym stopniu. W pewnych warunkach jest także mocno odbijane: przez śnieg czy jasny piasek. W zasadzie powinniśmy chronić skórę nie tylko w czasie urlopu nad morzem, ale także na co dzień, w mieście. O każdej porze roku należy zabezpieczać odkrytą skórę odpowiednimi kremami z filtrem.


Anna Joniec–Bieniek

Nazywam się Anna Joniec–Bieniek. Z wykształcenia jestem magistrem farmacji, prywatnie mamą Jakuba. Na blogu poruszam prozdrowotne kwestie związane z dziećmi i dorosłymi. Wszystko w oparciu o fachowe wykształcenie i lata doświadczenia w aptece. Jestem też autorką kompendium profesjonalnej aptecznej wiedzy, czyli poradnika „Mama bez recepty”.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

instagram