Stosować leki w ciąży, czy starać się je omijać? Czy każdy lek może wpłynąć na nieprawidłowy rozwój naszego maleństwa? Czy będąc chorym, nie możemy przyjmować zupełnie żadnych farmakologicznych preparatów?
Żadna z nas nie jest w stanie przewidzieć, co nas czeka, kiedy jesteśmy bądź będziemy w ciąży. Okres dziewięciu miesięcy to niezwykle długi czas, w którym możemy zachorować na grypę, w którym możemy mieć problemy ze strasznymi bólami głowy, który obfituje w niezwykle bolesne ukłucia w dolnej części brzucha, spowodowane rozciągającą się macicą.
Czy w ciąży należy wystrzegać się leków i nie dopuszczać w każdym przypadku do ich zażywania? Czy z chorobą zawsze trzeba walczyć naturalnymi sposobami, nawet, jeśli te, na nic się zdają?
Oczywiście, że nie każde zażycie tabletki kończy się powikłaniami, możliwością utraty ciąży, czy chorobą, która spotka nasze dziecko. Są leki, których zażywać pod żadnym względem nie można, ale i takie, których zażywanie w odpowiednich dawkach, nie wpłynie w żaden sposób szkodliwie na dalszą ciążę i rozwijające się maleństwo.
Każde zażycie leku powinno być jednak skonsultowane z lekarzem prowadzącym, nawet, jeśli wydaje Ci się, że jest to lek, który w żadnym przypadku nie spowoduje powikłań.
Samoleczenie w ciąży jest kategorycznie zabronione!
Kobieta pod żadnym pozorem nie może sama zażywać leków, nie poinformowawszy o tym wcześniej lekarza. Szkodliwość leków na płód może być różna i inaczej też działa w określonym okresie rozwijającej się ciąży.
Zawsze, w zależności od określonego stanu chorobowego, przypisuje się leki stosunkowo bezpieczne i takie, które nie zagrożą rozwijającemu się płodowi.
Co jednak w chwili, gdy zażywamy leki bez uzgodnienia tego z lekarzem? Czy stosowanie preparatów farmakologicznych może mieć wpływ na rozwój płodu? Czy leki mogą spowodować przerwanie ciąży lub defekty związane z rozwojem dziecka w łonie matki?
Wiele grup leków działa niekorzystnie na ciążę i należy zdać sobie sprawę z tego, iż ich zażywanie może zakończyć się dla nas i dla naszego maleństwa niekorzystnie. Zanim więc sięgniemy po jakikolwiek lek, zastanówmy się dwa razy nad jego skutkami.
Stopień niekorzystnego działania leku na organizm dziecka uzależniony jest od takich czynników, jak:
- okres ciąży,
- czas przyjmowania leku,
- ilość zażywanego leku,
- stopień przenikania leku przez łożysko,
- genotyp matki i dziecka.
W skutek zażywania leków, może dojść do uszkodzenia zarodka lub płodu, który poprowadzi do rozwoju wad strukturalnych.
W pierwszym okresie ciąży dochodzi zazwyczaj do poronienia samoistnego. Jeśli lek zażywany jest później, może dojść do uszkodzeń prowadzących do wad rozwojowych, wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu płodu, czy też do wewnątrzmacicznego obumarcia płodu.
Niekorzystnymi są leki, które przedostają się do krwiobiegu płodu poprzez łożysko. Nie stanowi ono szczelnej bariery ochronnej, dlatego też razem z pokarmem i ważnymi dla rozwoju dziecka składnikami, otrzymuje substancje chemiczne, które powodują określone dla zdrowia i życia konsekwencje.
Amerykańska Agencja Leków i Żywności (FDA) podzieliła wszystkie leki dostępne na rynkach farmaceutycznych na pięć kategorii, ze względu na ich bezpieczeństwo stosowania oraz czynniki ryzyka dla rozwoju płodu. Są to:
Kategoria A to leki bezpieczne, czyli niewykazujące szkodliwego działania dla płodu i matki. Są to na przykład:
- leki odkażające drogi moczowe np Urosept,
- preparaty zawierające kwas foliowy w dawce 0,4 mg,
- preparaty zobojętniające kwasy żołądkowe (na zgagę) np. Rennie,
- syrop prawoślazowy,
- preparaty magnezowe (Asmag).
- leki przeciwbólowe i przeciwzapalne zawierające ibuprofen (Ibuprom, Ibum, Nurofen), naproksen (Aleve) lub diklofenak (Voltaren, Diclac, Olfen). Leki należą do kategorii B w I i II trymestrze ciąży, natomiast w ostatnim trymestrze ciąży zalicza się je już do kategorii D!
- antybiotyki: amoksycylina (Amotaks, Duomox), azytromycyna (Sumamed, Azitrox), cefaklor (Ceclor), cefaleksyna (Keflex),
- syropy wykrztuśne zawierające ambroksol (Mucosolvan), bromheksynę (Flegamina) czy acetylocysteinę (ACC, Tussicom),
- przeciwgrzybicze: klotrimazol (Clotrimazolum), nystatyna, natamycyna,
- przeciwbiegunkowy loperamid (Laremid, Stoperan, Loperamid, Imodium),
- leki przeciwalergiczne: loratadyna ( Claritine, Flonidan), cetyryzyna (Amertil, Allertec, Zyrtec),
- leki przeciwpasożytnicze: prazykwantel,
- lek miejscowo znieczulający lidokaina,
- leki stosowane w schorzeniach przewodu pokarmowego: famotydyna (Famogast, Ulfamid), ranitydyna (Ranigast).
Kategoria C gromadzi medykamenty, które mają szkodliwe działanie na zwierzęta, a nie ma wyników badań w przypadku ludzi, gdyż takowych nie przeprowadzano. Leki należące do tej kategorii mogą być stosowane u kobiet w ciąży tylko wtedy, gdy korzyści z ich stosowania przewyższają ryzyko działań niepożądanych na płód.
- leki przeciwbólowe i przeciwzapalne takie jak kwas acetylosalicylowy (Aspirin, Polopiryna) – w III trymestrze przechodzi w kategorię D, metamizol sodu (Pyralgin),
- antybiotyki i chemioterapeutyki: klarytromycyna (Klacid, Fromilid), cyprofloksacyna (Ciprinol, Cipronex), norfloksacyna (Nolicin), trimetoprim z sulfametoksazolem (Bactrim, Biseptol),
- leki przeciwgrzybicze: mikonazol (Gyno-Femidazol), fluconazol (Fluconazole, Flucofast, Flumycon, Mycosyst), ketokonazol,
- leki przeciwkaszlowe zawierające dekstrometorfan (Acodin, Tussal, DexaCaps, Gripex),
- krople/żel do nosa zawierające oksymetazolinę (Acatar, Nasivin, Oxalin) i ksylometazolinę (Xylometazolin, Xylorhin, Xylogel, Otrivin),
- leki stosowane w chorobach sercowo-naczyniowych: werapamil (Isoptin, Lekoptin, Staveran), metoprolol (Metocard, Betaloc ZOK), amlodypina (Amlopin, Amlozek),
- omeprazol stosowany w terapii choroby wrzodowej( Helicid, Ortanol, Omeprazol, Polprazol, Gasec),
- leki przeciwwirusowe: acyklowir (Zovirax, Heviran),
- leki przeciwpasożytnicze: pyrantel (Pyrantelum), mebendazol (Vermox),
- leki przeciwpadaczkowe – gabapentyna (Gabapentin) i lamotrygina (Lamilept, Lamitrin, Lamotrix).
Kategoria D to preparaty, które mają udokumentowany szkodliwy wpływ na rozwijające się dziecko. Mogą być stosowane w stanach zagrażających życiu matki. Są to m.in.:
- antybiotyki i chemioterapeutyki: chloramfenikol (Detreomycyna), karbapenemy, aminoglikozydy (streptomycyna i kanamycyna), tetracykliny,
- leki psychotropowe: lorazepam (Lorafen), fenobarbital (Luminalum), diazepam (Relanium, Neorelium, Relsed),
- leki przeciwpadaczkowe – kwas walproinowy (Convulex, Depakine), fenytoina, karbamazepina (Amizepin, Finlepsin, Tegretol),
- leki obniżające ciśnienie krwi: enalapril (Enarenal), kaptopryl (Captopril), peryndopril (Prestarium, Prenessa).
Ostatnią kategorią jest kategoria X – leki z tej grupy bezpośrednio zagrażają zdrowiu i życiu płodu – wywołują wady wrodzone. Są to m.in.:
- leki przeciwnowotworowe: metotreksat (Methotrexat-Ebewe, Metex),
- antybiotyki: kolistyna (Colistin) i polimyksyna B,
- wysokie dawki witaminy A oraz retinoidy, czyli jej pochodne np. etretinat, izotretinoina (Izotek),
- leki psychotropowe: temazepam (Signopam), estazolam (Estazolam).
Zanim sięgniesz do apteczki po lek, zastanów się nad tym, czy warto tak ryzykować i tak narażać na niebezpieczeństwo rozwijające się dziecko. Wszystko powinnaś skonsultować z lekarzem, sięgając po leki w ostateczności. Czasami wystarczy gorąca herbata z miodem i inne domowe specyfiki, a jeśli choroba jest poważniejsza, wówczas takie leki, których zażywanie nie wpłynie na rozwój Twojego maleństwa.
Gorąca herbata zabije dobroczynne właściwości miodu. Maksymalnie 50-60 stopni.
Maksymalna temperatura jaką może mieć Herbata kiedy dodajemy miodu, żeby nie zabić jego właściwości to 40 stopni na pewno nie więcej. Pozdrawiam
Na szczęście całą ciążę nie miałam nawet kataru, żadnych leków nie potrzebowałam a z suplementów jedynie brałam folik mama. Czułam się dobrze a wyniki też zawsze były w porządku.