Mamooo, a dlaczego…?

Jak zapewne wiesz z własnego doświadczenia, dzieci potrafią zadawać milion pytań na godzinę 😉

Po co, dlaczego, kiedy, skąd… I od początku 😉

Są zainteresowane wszystkim co je otacza i nie tylko. I mimo, że czasem ich pytania są istną udręką, to nie powinniśmy ich ignorować, gdyż dzięki temu uczą się poznawać świat i zdobywają wiedzę.

A ponieważ sama przechodziłam przez to przy moim synu postanowiłam stworzyć cykl „Pełna Pytań” skierowany do Was drogie Mamy (Tatusiowie też 😉 ), abyście mogły dać odpowiedzi Waszym dzieciom na różne pytania. I o ile nie odpowiem Wam, skąd się bierze prąd (no przecież wiadomo, że z gniazdka ze ściany 😉 ) czy dlaczego kromka spada masłem do dołu, to już na tematy prozdrowotne postaram się podpowiedzieć Wam co odpowiedzieć maluchom. Dlaczego mrugamy, dlaczego płaczemy przy krojeniu cebuli, dlaczego robi się guz, dlaczego się opalamy, dlaczego mamy gęsią skórkę, dlaczego… itd.

Wszystko prostym językiem dostosowanym do wieku Waszego szkraba. Czyli słów w stylu neuroprzekaźnik czy acetylocholina nie będzie 😉