fbpx

Uzależnienie od kropli do nosa

15 grudnia 2020

Krople to najpopularniejszy preparat bez recepty, do stosowania podczas kataru. Wiele osób, chcąc szybciej uporać się z nieprzyjemnymi dolegliwościami, stosuje je w nadmiarze, co może prowadzić do uzależnienia od substancji leczniczej. A stosowanie kropli dłużej niż 5-7 dni może być bardzo szkodliwe dla organizmu.

 

Uzależniający skład

 

W składzie kropli do nosa substancjami czynnymi są zazwyczaj ksylometazolina i oksymetazolina, które stanowią podstawę najpopularniejszych preparatów.

Są to tzw. alfa-sympatykomimetyki, czyli substancje obkurczające naczynia krwionośne, a co za tym idzie zmniejszające ilość produkowanej wydzieliny. Szybko udrożniają nos, a oprócz znaczącej poprawy oddychania pomagają redukować występowanie np. zapalenia ucha. Preparaty miejscowe do nosa dla dzieci są dostępne również bez recepty i zawierają te same substancje co dla dorosłych, ale w znacznie mniejszym stężeniu.

Czym się od siebie różnią te dwie substancje:

Oksymetazolina:

  • występuje w postaci kropli, aerozolu, żelu,
  • zaczyna działać już po 5 minutach,
  • jej działanie utrzymuje się ok. 10-12 godzin,
  • w odpowiedniej dawce można stosować ją u dzieci już od 4. tygodnia życia.

Ksylometazolina:

  • występuje w postaci kropli, aerozolu, żelu,
  • zaczyna działać już po 5-10 minutach,
  • jej działanie utrzymuje się ok. 8-10 godzin,
  • w odpowiedniej dawce można stosować ją u dzieci od 2. roku życia.

Krople z ww. substancjami przynoszą szybką ulgę, ponieważ obkurczają naczynia błony śluzowej nosa, w efekcie czego znika obrzęk oraz nadmiar wodnistej wydzieliny, dzięki czemu możesz swobodnie oddychać.
I mimo, iż stosowanie ich zgodnie z zaleceniami nie przynosi zazwyczaj negatywnych skutków, a poprawia komfort funkcjonowania organizmu, to zbyt długie ich stosowanie skończy się zapewne źle.

Dlaczego?

Ponieważ krople do nosa zwalczające katar stają się w końcu jego przyczyną.

 

Uzależnienie

 

W błonie śluzowej nosa występują dwa rodzaje receptorów. Jedne odpowiadają za skurcz naczyń krwionośnych, dzięki czemu łatwiej nam się oddycha, drugie powodują ich rozszerzenie.

Substancje aktywne zawarte w kroplach działają na oba rodzaje receptorów. I o ile początkowo pobudzają silniej te odpowiedzialne za łatwe i przyjemne oddychanie, to w miarę rozwoju choroby zaczynają wpływać również na te drugie.

I tworzy się błędne koło, tzn. krople, które mają leczyć chorobę stają się jej przyczyną.

A „dzięki” stosowaniu coraz to większych dawek kropli (aby móc normalnie oddychać) receptory odpowiedzialne za skurcz naczyń stają się coraz mniej aktywne. I jedynie dzięki kolejnej dawce kropli można normalnie funkcjonować.

Długie stosowanie sympatykomimetyków powoduje także widoczne zaczerwienienie błony śluzowej, a jej powierzchnia traci gładkość. Prowadzi również do zaniku błony śluzowej czy jej znacznych uszkodzeń i zniszczenia nabłonka węchowego w nosie.

Ponadto, pamiętaj, że katar u dzieci nie może być leczony środkami dla dorosłych, ich działanie jest zbyt silne i może doprowadzić do uszkodzenia śluzówki.

 

Skutki uzależnienia od kropli do nosa

 

Jak wiadomo każde uzależnienie jest niebezpiecznie dla naszego zdrowia. Często obserwuje się skutki uzależnienia, które mogą być długotrwałe i uciążliwe dla każdego.

Pierwszym i najważniejszym symptomem jest chęć częstego korzystania z kropli, nawet w sytuacji kiedy już nie ma objawów kataru. Mimo to, Pacjent cały czas ma wrażenie zatkanego nosa. Prowadzi to do przyzwyczajenia nosa do leku, przez co nie można swobodnie oddychać bez podania kolejnej dawki preparatu.

Innymi, poza uczuciem niedrożności nosa, występującymi skutkami uzależnienia od kropli są:

  • bóle głowy;
  • problemy z zaśnięciem;
  • zaburzenia węchu;
  • zanikanie błony śluzowej, prowadzące do odsłonięcia chrząstki;
  • perforacja przegrody nosowej;
  • krwawienie z nosa.

 

Prawidłowe stosowanie kropli do nosa

 

Krople do nosa powinno się stosować krótkoterminowo!!!

Aby uniknąć uzależnienia, należy je stosować zgodnie z ulotką, nie dłużej niż 5-7 dni.

W przypadku dzieci, ta częstotliwość jest mniejsza i wynosi 3-5 dni.

Nie należy przekraczać zalecanej, dziennej dawki.

Leczenie można wspomóc preparatami takimi jak woda morska, izotoniczne spraye do nosa czy inhalacje.

Warto zwrócić uwagę na najmłodszych, ponieważ dzieci często czując ulgę po użyciu kropli, chcą korzystać z nich coraz częściej.

 

Co stosować zamiast kropli do nosa?

 

Woda morska

Doskonałą alternatywą są roztwory wody morskiej. Na rynku jest dostępnych kilka rodzajów. W artykule „Woda Morska- rodzaje, działanie, porównanie preparatów” zebrałam wszystkie zalety i wady ich stosowania.

Najpopularniejsze to roztwory izotoniczne oraz hipertoniczne. Nie zawierają one w swoim składzie leków obkurczających śluzówkę nosa, dlatego są bezpieczniejsze niż krople i można je stosować nawet kilka razy dziennie. Posiadają odpowiednio wyprofilowany atomizer, który ułatwia stosowanie zarówno u dzieci, jak i u dorosłych.

Nawilżacz

Skutecznym rozwiązaniem jest również utrzymywanie optymalnego poziomu nawilżenia powietrza w każdym pomieszczeniu. W zimie, w sezonie grzewczym może to być trudniejsze, dlatego warto stosować nawilżacze powietrza. Przy zatkanym nosie dobrze sprawdzą się takie, do których można dodać kilka kropel olejku eterycznego np. miętowego czy eukaliptusowego, które pomogą udrożnić nos. Dodatkowo mogą one nawilżać śluzówkę i wykazują działanie przeciwzapalne.

W przypadku, kiedy niedrożność jest długotrwała, bardzo uciążliwa i pojawia się często, warto skonsultować się z lekarzem, a najlepiej laryngologiem.

 

Jak wyleczyć się z uzależnienia od kropli do nosa?

 

Istnieje kilka sposobów na wyjście z uzależnienia od kropli do nosa. Jak wiadomo, każdy nałóg jest zły, dlatego im szybciej wdrożymy zmiany, tym lepiej.

1. W pierwszej kolejności należy zaprzestać stosowania kropli do nosa. Można wspomóc się wodą morską lub inhalacjami. Po odstawieniu kropli, często pojawia się uczucie natkanego nosa, które może się utrzymywać przez kilka tygodni.

2. Jednym ze sposobów jest stopniowe odzwyczajenie – najpierw jednej dziurki, a po czasie drugiej, jednakże jest to dłuższe i bardziej skomplikowane rozwiązanie.

3. Dla osób, które korzystają z wysokiego stężenia substancji czynnej, rozwiązaniem jest stopniowe zmniejszanie dawki, aż do całkowitego zaprzestania stosowania kropli do nosa lub wybór alternatywnej formy, jak np. woda morska w sprayu.

4. Nie polecam zamiany stosowania kropli do nosa na tabletki na katar, ponieważ w swoim składzie często posiadają pseudoefedrynę, która ma długą listę przeciwwskazań, jednak czasem jedynie takie postępowanie przynosi efekt.

W sytuacji kiedy wszelkie metody zawodzą, warto skonsultować się z laryngologiem, który pomoże w całkowitym odstawieniu kropli do nosa.


Anna Joniec-Bieniek

Anna Joniec–Bieniek

Nazywam się Anna Joniec–Bieniek. Z wykształcenia jestem magistrem farmacji, prywatnie mamą Jakuba. Na blogu poruszam prozdrowotne kwestie związane z dziećmi i dorosłymi. Wszystko w oparciu o fachowe wykształcenie i lata doświadczenia w aptece. Jestem też autorką kompendium profesjonalnej aptecznej wiedzy, czyli poradnika „Mama bez recepty”.


Komentarze

Jedna odpowiedź do “Uzależnienie od kropli do nosa”

  1. […] również do przeczytania artykułu o uzależnieniu od kropli od nosa gdyż jest to częsty wśród Pacjentów […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

instagram